

Kliknij tutaj – ta unikalna strona (http://www.kn-adwokaci.pl/prawo-cywilne/sprawy-o-odszkodowanie-i-zadoscuczynienie/) będzie dla Ciebie interesująca. Zawarte na niej informacje dotyczą pokrewnej kwestii, co wpis, który właśnie widzisz.
Czasami niestety sytuacja staje się tak bardzo nieznośna, że warto pomyśleć o odwrocie. Dobrym wyjściem jest wtedy szukanie nowej posady. Kiedy już ją znajdziemy, to w obecnym miejscu zatrudnienia składamy wypowiedzenie. Może ono trwać nawet do trzech miesięcy (zależnie od tego, ile lat tam przepracowaliśmy). Jednak możemy zaproponować kierownikowi rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron. Jest to najkorzystniejsze wyjście dla tych, którym zależy na czasie lub dla tych, którzy nie są w stanie już znieść tkwienia w znienawidzonym miejscu. Można zasugerować szefowi jakąś konkretną datę. Może, ale wcale nie musi się on na nią zgodzić. Trzeba jednak dążyć do kompromisu. Możemy na przykład zaproponować, że w czasie, gdy będziemy jeszcze obecni w firmie, wyszkolimy nową osobę na nasze stanowisko. Powinniśmy wtedy też zużyć cały zaległy urlop.